Forum Polish Bikers w UK Strona Główna Polish Bikers w UK
Miejsce Spotkan Polskich Motocyklistow w UK
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na pal z bawolami!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polish Bikers w UK Strona Główna -> MOTOCYKLE KANAL OGOLNY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
duliusz




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londek Zdroj

PostWysłany: Pon 23:41, 10 Lis 2008    Temat postu:

Tomus napisał:
Wy tu gadu-gadu, bzdetu-bzdetu...a w ostatnie 2m-ce bawół juz 2tys. mil i ciągle rosnie a Wy "ingowco-antybawołowcy"??? Laughing Laughing Laughing

tyle co GSF400 w dwa tygodnie robi. I to glownie po bulki. Dlatego czesc mnie skresla, reszta ignoruje. Pokoj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomus




Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester/Wilmslow

PostWysłany: Wto 0:08, 11 Lis 2008    Temat postu:

duliusz napisał:
Tomus napisał:
Wy tu gadu-gadu, bzdetu-bzdetu...a w ostatnie 2m-ce bawół juz 2tys. mil i ciągle rosnie a Wy "ingowco-antybawołowcy"??? Laughing Laughing Laughing

tyle co GSF400 w dwa tygodnie robi. I to glownie po bulki. Dlatego czesc mnie skresla, reszta ignoruje. Pokoj!


A żonę,dzieci i prace masz Question
Bo w takie zimne miesiące 2tys mil wg.mnie to sporo, chyba że jezdzisz bo musisz(do pracy albo do tesco). Ja dla czystej przyjemnosci Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomus dnia Wto 0:12, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Wto 0:12, 11 Lis 2008    Temat postu:

no, no i ja rowniez sie zgadzam z przedmowcami, aczkolwiek, ze, iz, poniewaz wlasnie tak Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioblik




Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik/Londyn

PostWysłany: Wto 6:34, 11 Lis 2008    Temat postu:

Fajnie ze po 4 stronach rozwazan nad upodobaniami , preferencjami , jakimis tam swoimi zalami wyszlo ze Bawol rzadzi Cool Szkoda ze nie ma tu Masturba , mysle ze on moglby puscic jakis adekwatny tekst Laughing

Jesli chodzi o Bawola i duzego zygzaka , slyszalem ze w kawie byly slabe waly , bo 2 bieg to chyba akurat w tej kawie sie nei tracil.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joebarAce
Administrator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: belchatow/cambridge

PostWysłany: Wto 8:13, 11 Lis 2008    Temat postu:

Oooo kurcze kurcze, alez sie tu narobilo Smile wy tu sie obrazacie, przytulacie i przechwalacie Smile a mnie sie rozchodzi o odglos paszcza, czyli bardziej praktyczne a i zarazem teoretyczne podejscie do sprawy.

Dla mnie zawsze najlepszym testem motocykla byla trasa z UK do PL i zawsze staralem sie ja zrobic kazdym motocyklem (zeby potem na dyskotece w Koziej Wolce poszpanowac zolta rejestracja).

Kiedy dosiadlem w koncu Bawola - pomyslalem, ze jestem krolem szos. Wydawalo mi sie, ze zjem tutaj kolacje i ze na sniadanie bede juz u Mamy w Belchatowie. Jakiez bylo moje rozczarowanie... Sad

Wyruszylismy promem o 20:00. we Francji i Belgii bylo juz fajnie pusto, staralismy sie bujac 200-230. Dalismy rade tylko do Niemiec, okazalo sie ze bagaze troche utrudniaja palowanie (bujaja moturem powyzej 200), dupa boli tak, ze ciezko bylo oproznic zbiornik bez przerwy na rozprostowanie dupy, a koncentracja siada na maxa, bo ilez mozna palowac powyzej 200 i utrzymywac motocykl w ryzach tylko 2 pasow ruchu (Belgia). Stanelo na tym, ze wysiedlismy fizycznie i psychicznie gdzies w polowie Niemiec. (czyli pad na trawe). Do PL dojechalismy (przez Czechy) na nastepny dzien popoludniu (i to tylko do Klodzka, gdzie byl zlot - do Belchatowa jeszcze pare godzin zostalo).

Czas wykrecilismy masakrycznie dlugi pomimo dosiadania prze-motocykli. Najlepszy czas jaki udalo mi sie zrobic bez zabicia sie to bylo dosiadajac Virago 535, w 2 osoby i bagaz. Motur jechal na pelnej manecie 130km/h i stawalismy co 100km na tankowanie, zeby uzupelnic mikrospopijny zbiornik (wciagal prawie 10l/100km). Ale przez te czeste postoje jechalismy wypoczeci i skoncentrowani. I czasowka byla na poziomie.

Dopiero jak zrzucilem z XXa bagaze i wyznaczylem pare punktow w PL do odwiedzenia - zaczela sie zabawa. Uprawialem na polskich drogach istne, tylko moje, GP Poland. Nie bylo na mnie ograniczen predkosci, czerwonych swiatel - poprostu dlugie i klakson i tak przez 2 tygodnie. Skonczylo sie to 20. punktami i 1000zl mandatu i wzmianka w lokalnej kronice policyjnej. Niewazne.

I tak sie zaczalem zastanawiac - co ja naprawde lubie w XXsie. Uwielbiam moc, prowadzenie, turbinowy dzwiek silnika i prestiz. Wszystkie te atrybuty drzemia we wzmocnionych formach w innych maszynach, a prestiz XXa juz minal, skonczyl sie, wypalil i wyparowal. Niedlugo wlasciciele beda sie spotykac w sloneczne niedziele pod Ace Cafe jak np posiadacze starej Hondy CB900F Boldor. Potem przyszly argumenty przeciw jak, uciazliwy w miescie, duzo pali, ciezki, stosunkowo drogi w utrzymaniu.

Ciesze sie, ze robicie taki wspanialy uzytek z tych maszyn, i ze sluza nam wszysktim, zeby sie spotkac od czasu do czasu (Wam czesciej... :/) Tak tylko sie zatanawiam co Was przy nich trzyma, bo ja mialem go dosc po roku eksploatacji Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez joebarAce dnia Wto 9:37, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Wto 10:31, 11 Lis 2008    Temat postu:

kuba wychodzi na to ze Ty mientki siurek jestes:) z Amsterdamu (kompletnie nie wypoczeci) wyjechalismy okolo 15:00, a przed 22 bylismy juz nad polskim morzem:) Namiot, spiwor, karimata ogolnie bagaz na dwa tygodnie przytroczony do moto smialo pozwolil utrzymac predkosc w granicach 200-220km/h. postoje robilismy chyba tylko dlatego ze czlowiek to taka istota co czasem musi siusiu zrobic:) Trzeba przyznac ze warunki na drodze byly rewelacyjne, ladna pogoda, minimalna ilosc konserw. po tym wszystkim (trzy dni na polu namiotowym w Amsterdamie i 900km w ciagu niecalych 8h wypilismy po 5 browarow i ganialismy dziki po wydmach do 4 nad ranem:))
Jezeli chodzi o skupienie podczas jazdy, to wydaje mi sie ze na takiej trasie na kazdym moto mozna miec kryzys. przy tych odleglosciach bardzo wazna jest ochrona przed wiatrem (w XX moim zdaniem rewelka) bo tak naprawde to on najbardziej daje sie we znaki. mialem przyjemnosc (wieksza, lub mniejsza) jechac na trasie UK-PL na CBR600 (dala rade, ale ja to wtedy jeszcze tak lekko jak kiler bylem - jechac niewazne gdzie i kiedy:)) Wkazdym badz razie 25h non stop przesiedzialem:)) rok pozniej pojechalem na VTR:)) coz mnustwo przygod, wieczny brak paliwa i totalne otepienie sluchu:)) VTR jak wszyscy wiecie ma mocno okrojene owiewki i to mi sie dalo bardzo we znaki. Przed wjazdem na prom myslalem ze mi kolana odpadna, nie bylo super zimno (sierpien) ale ciagly podmuch powietrza dalo sie odczuc. predkosc 160-180 wiecej sie nie dalo na dluzszym odcinku.

Faktem jest ze xx do miasta sie srednio nadaje, dlatego tez staram sie nie ruszac bzyka jak naprawde nie musze. VTR byla glosna i to zpewnoscia podnosilo bezpieczenstwo w korkach, za to na wolnych zakretach potrafila zablokowac kolo, co bylo sporym minusem. Z tego wszystkiego CBR 600 wydaje sie najbardziej uniwersalna, aczkolwiek brakuje jej troche mocy szczegolnie jak sie polata 1000cc:))

podsumowujac
i tak bedziecie wachac smrody z bawola Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomus




Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester/Wilmslow

PostWysłany: Wto 10:59, 11 Lis 2008    Temat postu:

Wiesz co Jasiorex-wyjąłes mi to z ust Exclamation Laughing

A tak jak Ty mówisz o cebrze tak samo jak moge powiedziec o Hornecie(w koncu Hornet to CBRka bez owiewek). Zanim kupiłem Bawoła chciałem Horneta 900 ale powstrzymało mnie to że nie robią wersji z półowiewką-niestety Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joebarAce
Administrator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: belchatow/cambridge

PostWysłany: Wto 11:59, 11 Lis 2008    Temat postu:

no to miekki siurek jestem... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Wto 12:29, 11 Lis 2008    Temat postu:

no dobra, jest juz pierwszy ktory chce powiedziec: O ja nie pokorny, przepraszam o Wielki bawole za zle slowo skierowane kierunku Twych wielkich tlokow:))
Kuba masz szczescie ze bawoly sa milosciwe i latwo wybaczaja:))


tak na marginesie, za czym sie teraz rozgladasz??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joebarAce
Administrator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: belchatow/cambridge

PostWysłany: Wto 15:17, 11 Lis 2008    Temat postu:

ooo nie nie, Bawolow nie przepraszam, co to to nie Cool

a rozgladam sie narazie za... taimi cyckami jak Twoje Jasiu... motur nie zajac, choc mam asa w rekawie - Honda CG125 i pewnie na niej przehulam do wiosny Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioblik




Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik/Londyn

PostWysłany: Wto 18:39, 11 Lis 2008    Temat postu:

Hej Kuba Laughing Ale przynajmniej sie starales Laughing Kazdy ma jakies doswiadczenia z bajkiem i jakimis traskami. Odniose sie do Twojego posta o podrozy Bawolem do Pl i dodam 3 grosze. Jak dla mnie byla bomba , aczkolwiek byla to pierwsza podroz do Pl ( Alpy zreszta zaliczone razem , szacun i uklon) . Tak jak Jasio napisal jechalismy 200 - 220 , z pelnym obladowaniem w sensie boczne sakwy , kufer , namiot , karimata , spiworek itd. Jechalo sie calkiem przyzwoicie a na pustych drogach mialem wrazenie ze lecimy. Jelsi chodzi o komfort, to jak dla mnie jest rewelacyjny ( po podwyzszeniu kiery) Co niektorzy wiedza jak wygladaly niektore nasze yyy... spotkania i wyjazdy. Niejednokrotnie poimprezowalismy , bylo pare godzin ( doslownie ) snu a potem dawalismy rade wlasnie na Bawolach . To moze byc tylko kwestia rozlozenia sil i w odpowiednim momencie 15 minutowa drzemka regeneracyjna. Po tych wszystkich kilometrach przejechanych razem z Jasiem jeszcze starczylo Nam sily i koncentracji zeby troche porywalizowac ( oczywiscie wszystko w granicach niezdrowego rozsadku). A moze wlasnie to pozwalalo Nam nie spac. Jest tez inny motyw . Czesto jest tak, ze naginamy 200 paki a ktos na jakims wietrzyjaju jedzie 120 i dojezdza w tym samym czasie albo nawet predzej . Tak bylo podczas naszej podrozy do Pl z Adasiem na BMW gs 650 . Robilismy z Jasiem postoje na paliwo i jakas kawe a czas lecial w tym samym czasie Adas - Twarda dupa nadrabial.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zebrowskizzr




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: london

PostWysłany: Wto 18:42, 11 Lis 2008    Temat postu:

200-220 na autostradzie to nie trzeba miec bawola, prawie kazde moto spokojnie daje rade, ja w PL bylem juz kilka razy na moim zygzaku z paniersami, boxem, tank bagiem i torba na tylnym siedzeniu - okolo 60kg bagazu i bez problemow lece z londynka do bydgoszczy w 16h wliczajac eurotunel, fajke, paliwo i siusiu
co 150mil przerwa zeby konia napoic, 6.5-7 litra paliwa na 100km, dupa boli bo zawsze boli nie wazne czym sie jedzie - w samolocie tez boli
a tak dodajac to johnson tez ta traske pyknal jednego lata razem ze mna na swoim fazerku
BAWOLY DO MUZEUM FOLKLORU


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Wto 19:17, 11 Lis 2008    Temat postu:

i ty Brutusie przeciwko nam?? oj chyba nastepnym razem nie bede na Ciebie czekal:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Horus




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 11 Lis 2008    Temat postu:

Komfort komfortem...ale przyznaj sie Diobel,ze jak jezdzilismy razem juz do domu,to miales kryzys,przysypialo Ci sie,myliles trase...

...ja rozumiem,ze to kwestia zmeczenia. Ale ja nie mialem tego problemu na Indze, na komfort tez nie nazekalem,mimo tego,ze od pewnej granicy juz wiatr staje sie troche uciazliwy.

Bawoly wcale nie sa takie wyjatkowe...moja stara Triumphizna dala by z nimi rade bez problemu. Twisted Evil

Musicie pogodzic sie z faktem,ze oprocz "magicznych" 300 nie jestescie lepsiejsi.

(300*-jakos tak mi sie z czym skojazylo,film byl jakis,czy cos,ale jak sie konczyl?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomus




Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester/Wilmslow

PostWysłany: Wto 20:55, 11 Lis 2008    Temat postu:

Najlepsze w tym temacie jest to, ze o bawolach wypowiadaja sie Ci co kolo bawolow co najwyzej sobie "stali" albo robili zdjecia Laughing a na codzien jezdza jakims "malenstwem"
Ci co ze mna(Nami) a wlasciwie ZA mna jechali, np.na Cat&Fidle albo Snake pass`ie widzieli co ten niby"za ciezki" motorek potrafi Laughing z tego co pamietam erjedynki "wysiadaly" Cool
Nie zopminajcie dzieciaczki ze Bawol to CBR ate 3 literki zobowiazuja Cool
Bawol pali mi tyle co Hornet a jedynym mankamentem jest to,ze jest ciezki do manewrowania na parkingu Confused

Jeszcze jedno: rozpedzic sie do 200 a miec srednia przelotowa 200 to kolosalna roznica Cool a to jest to co mi sie w bawole najbardziej podoba...
Dla przykladu z poludniowego Manu do Blackpool w 25 min a mialem wrazenie jakbym "wyskoczyl po bulki do Tesco" - Mysle ze to jest wlasnie to za co uzytkownicy Bawolow tak je lubia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polish Bikers w UK Strona Główna -> MOTOCYKLE KANAL OGOLNY Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin