Forum Polish Bikers w UK Strona Główna Polish Bikers w UK
Miejsce Spotkan Polskich Motocyklistow w UK
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Alpy 2009
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polish Bikers w UK Strona Główna -> OPISY WYPRAW I TRAS
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ender




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 12:10, 14 Lip 2009    Temat postu: Alpy 2009

Skoro juz wrocilem, wypadaloby opisac troche ten wypad….
Trasa :
[link widoczny dla zalogowanych]

Fotorelacja :

[link widoczny dla zalogowanych]


Wyjechalismy w sobote bladym switem, kierunek Dover. Zlapalismy poranny prom o 7:00 i lecimy do Calais. We francji tankowanie na wspomnianej juz przez Gabika stacji w Carrefourze i kurs na Annecy. Autostrady w wiekszosci platne – plusem jest bardzo maly ruch, predkosc dla wiekszosci spacerowa: 120-130 km/h. Do hotelu dojechalismy okolo 16. Koszt przejazdu jakies 30 euro za autostrady. Hotel - Formula One, 33 euro za pokoj dwuosobowy, ale chodzi tylko o to zeby sie przespac po ponad 1000 km. Pizza na miescie i godzinne szukanie jakiegokolwiek sklepu z zamiarem kupienia butelki wina. W koncu znalezlismy jakas otwarta stacje benzynowa i po pokonaniu bariery jezykowej udalismy sie do hotelu z zamiarem zrobienia tej buteleczki

Nastepnego dnia planowalismy nocowac juz w Szwajcarii tak wiec powolutku pozwiedzalismy sobie tereny polozone na poludnie od jeziora genewskiego i zameldowalismy sie w Ollon na nocleg. Hoteli szukalismy na zasadzie: wjezdzamy do jakiegos miasteczka i rozgladamy sie Tutaj akurat pokoj z lazienka, prysznicem i sniadaniem kosztowal 120 frankow.

Kolejnego dnia zwiedzamy Szwajcarie. Przez Aigle do Thun, nastepnie jadac wzdluz jeziorka do Interlaken, gdzie naprawde warto odbic na poludnie i zobaczyc zajebiste wodospady jadac droga na Grimmelwald, a wracajac odbic na wschod na Grindelwald – zajebista dolinka, tam jakis obiadek (jak sie Monika rozpedzila z robieniem zdjec to i aparat trzeba bylo podladowac ) i dalej w trase do Intertkirchen. Tam nocleg, pokoj na pelnym wypasie ze sniadaniem i garazem dla moto jedyne 100 frankow

Kolejny dzien i kolejne wrazenia. Zdobywamy Grimsel Pass. Widoki zajebiste, pogoda jak dotad sprzyja, czasu tez mamy mnostwo tak wiec decydujemy sie zeby sie przejechac na Oberaarbach (droga w bok na Grimsel Pass, waska, ruch jest puszczany wahadlowo). I to byl strzal w dziesiatke, jedziesz, jedziesz i dojezdzasz do dolinki z jeziorkiem i masz wrazenie ze jestes na koncu swiata... Tu niestety mala awaria, Monika zaszalala z aparatem i karta juz pelna, a jeszcze poludnia nie ma. Trzeba bylo laptoka wyciagac i zgrywac foty, ale niestety nie naladowalismy go dzien wczesniej... Cale szczescie baterii wystarczylo i weseli ryszylismy w dalsza droge --> Furkapass.
Czas nam lecial strasznie szybko, nie zdazylismy sie obejzec a juz bylismy w Zermez i szukalismy jakiegos milego miejsca na noc. 130 frankow, garaz, i urocza slowaczka, ktora starala sie doradzic nam co zjesc na obiad – zarcie mieli naprawde zajebiste.

Nastepnego dnia z rana przebijamy sie do Wloch. Chyba 8 euro za jakis tunel i wyjezdzamy w okolicy miasteczka Livigno. Jest to raj na ziemi, miasteczko Duty free Niestety miejsca na bajku jak na lekarstwo, ale i tak udalo sie nam upchnac trzy literki ( Grants Gold Edition 10 euro, Captan Morgan Spiced 5.8 euro, Cutty Sark 8 euro). Zeby bylo ciekawiej dokladnie ta sama butelka rumu kosztuje w Carrefourze w Calais 22,50. Nastepnie kierunek Bormio, stamtad male odbicie na Stelvio, powrot i dalej w trase na poludnie do Ponte di Legno, a nastepnie na wschod do Bolzano. Tam przykra niespodzianka, tunel nam zamkneli Godzina znarnowana na szukaniu objazdu w korkach, w koncu zmiana trasy i jedziemy na Tires. Ale tez trzeba jakis zjazd znalezc. Wkorwieni i zmeczeni w koncu jedziemy w dobrym kierunku. Hotel w Tires znalezlismy na chwile przed deszczem, tak wiec obiadek jedlismy siedzac na tarasie i podziwiajac burze krecaca sie wokol dolinki. Nocleg 54 euro za duzy pokoj, garaz i sniadanie.

No i mamy kolejny dzien. Po sniadanku ruszamy w kierunku Cortiny, gdzie mialem sie spotkac z kumpela z ogolniaka, ale sie wypiela i nie odbierala telefonu. Zjedlismy za to zajebista pizze na lunch i ruszamy w dalsza droge w kierunku Austrii. Przekraczamy granice w okolicach Oberrotte (jedno z najpiekniejszych miejsc podczas calej wycieczki, ruch wahadlowy co godzinka – my akurat mielismy szczescie i nie musielismy czekac. Nastepnie mijamy Lienz i lodujemy w jakims zajezdzie w okolicach Dollach. Jestesmy jedynymi goscmi, gospodaz odstepuje nam swoj garaz i najlepszy pokoj, a wszystko to za jedyne 54 euro. Pogoda sie co prawda troche popsula, ale mamy nadzieje ze jutro z rana sie poprawi.

Wstajemy skoro swit, sniadanko o 7 i jedziemy zdobywac Groosglockner. Zaczelo padac 5 minut po tym jak wyjechalismy. W baku pusto, stacja nieczynna, leje, ale twardo jedziemy. Po wbiciu sie na szczyt okazuje sie ze cos przerabiaja i nie dojedziemy do konca. Okazalo sie ze nie bylismy jedyni na motorze, bylo jeszcze dwoch zapalencow ktorym sie w taka pogode chcialo z samego rana wjezdzac na ta gorke. No ale trzeba zjezdzac i szukac jakiejs stacji. Z dusza na ramieniu, czy wystarczy paliwa wolniutko sturlalismy sie z tej gorki. Okazalo sie ze w baku zostaly jeszcze trzy litry. Niestety warunki pogodowe nie zachecaly do zdobywania kolejnych gorek, tak wiec obralismy kurs na Wieden, a dokladniej w okolice Kremsu, do naszej meliny u moniki wojka.
Tam imprezujemy przez trzy dni i w poniedzialek kurs na Dortmund, odwiedzic znajomych z ogolniaka. 910 km w 12 godzin w bardzo zmiennej pogodzie i ostrym wietrze.... We wtorek prosto do Calais, przez Niemcy, Holandie, Belgie i Francje, 450 km, pogoda odrobine lepsza, przynajmniej nie pada tak czesto. Lapiemy prom o godzine wczesniejszy (doplata 10 £) ale niestety jest prawie godzine opozniony Zlalo nas ostro na M20 i M25, ale w koncu po 22 jestesmy w domu....


Podsumowujac: 11 dni, prawie 5000 km, jakis 1000 £, ponad 2000 zdjec po skasowaniu tych ktore nie wyszly

Polecam kazdem taki wypad, swietna zabawa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ender dnia Wto 12:11, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dioblik




Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik/Londyn

PostWysłany: Wto 16:28, 14 Lip 2009    Temat postu:

No i dobrze Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tolo




Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LONDYN

PostWysłany: Wto 20:06, 14 Lip 2009    Temat postu:

Ekstrawagancja. Hotele ho ho. My tylko namiocik i to jak Daro zaplanuje jakieś kempingi po drodze. Jak nie to pod chmurką Very Happy

A na poważnie, to raz tylko byłem i stwierdziłem że jeżeli tylko będę mógł to kieruje się w tamte strony.

Pozdrawiam i gratuluję właściwej decyzji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tolo dnia Wto 20:35, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Wto 21:05, 14 Lip 2009    Temat postu:

stary zdjecia klada na kolana, tylko pozazdroscic;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomus




Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester/Wilmslow

PostWysłany: Wto 21:56, 14 Lip 2009    Temat postu:

No wypasik Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marzka




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:50, 15 Lip 2009    Temat postu:

Coz dodac...zdjecia rzeczywiscie rewelacyjne!!!!Pozazdroscic wyprawy....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Śro 9:31, 15 Lip 2009    Temat postu:

mala wez nie czaruj i nie powtarzaj po starszych. Co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ender




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Śro 10:50, 15 Lip 2009    Temat postu:

no nie, ci znowu swoje...
wezcie sobie moze jakis pokoj zalatwcie :D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ender dnia Śro 10:51, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomus




Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester/Wilmslow

PostWysłany: Śro 11:54, 15 Lip 2009    Temat postu:

Ender napisał:
wezcie sobie moze jakis pokoj zalatwcie :D

No i tak najlepiej na cala noc, co by watpliwosci nie bylo Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marzka




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:30, 15 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
Ender napisał:
wezcie sobie moze jakis pokoj zalatwcie :D

No i tak najlepiej na cala noc, co by watpliwosci nie bylo


namiot jest bardziej klimatyczny))

a teraz spokoj mi tu Exclamation Exclamation
paxik lobuzy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasiorex




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London/Rybnik

PostWysłany: Czw 2:07, 16 Lip 2009    Temat postu:

no ja tez wole:) a w tym Twoim nowym jeszcze nie spalem Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ender




Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Czw 7:56, 16 Lip 2009    Temat postu:

namiot fajna rzecz, tylko sie troche trzesie w trakcie i moze sie czasami zlozyc :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daro




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plymouth

PostWysłany: Czw 9:20, 16 Lip 2009    Temat postu:

jeeeeeeeeeeeszcze trzy tygodnie, trzy tygodnie, y tygodnie, ygodnie, godnie, dnie, nie, eeeeeeee ja chce juz tam byc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
puzio




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GRANTHAM

PostWysłany: Czw 15:59, 16 Lip 2009    Temat postu:

Daro nie przypominaj tak już bo mnie za kazdym razem krew zalewa, a jeszcze jak zobaczylem fotki i opis Endera to prawie palpitacji serca dostalem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marzka




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:40, 17 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
namiot fajna rzecz, tylko sie troche trzesie w trakcie i moze sie czasami zlozyc :D

Ender....troche romantyzmu....

Cytat:
a w tym Twoim nowym jeszcze nie spalem

Spoko Jasiu-pozycze ci na Wodstock Wink Wink
Paxik robaczki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polish Bikers w UK Strona Główna -> OPISY WYPRAW I TRAS Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin